Podobnie jak nasza potrzeba ognia do gotowania jedzenia i dostarczania ciepła, tak samo ważne jest zapotrzebowanie na wodę. Woda to życie. I tak jak szelest płonącego drewna, szemrzący strumyk czy plusk wody uspokaja nas. Dzięki temu wielu z nas zakłada w swoich ogrodach ozdobne jeziora, stawy, strumienie, kaskady wodne lub próbuje wkomponować w nie różne fontanny.
Ze względu na pogodę życie w stawach budzi się w tym czasie, ryby zaczynają się poruszać i szukać pożywienia na powierzchni. Stopniowo zaczynamy je karmić, początkowo mniejszymi ilością. Wycinamy rośliny wodne i bagienne, druga połowa marca to najlepszy czas na wycinanie ożypałki i trzciny, której łodygi pomagają w wymianie tlenu i gazów w wodzie w okresie zimowym. Wzmacniamy i naprawiamy brzegi potoczków i jezior, odkładamy luźne kamienie i rośliny, sprawdzamy pompy i uruchamiamy je.
Jednak ci, którzy ze względu na wielkość ogrodu nie mają możliwości stworzenia stawu, ani czasu na jego pielęgnację, nie muszą rozpaczać. Jest też inne rozwiązanie, finansowo i mniej czasochłonne, jak mimo wszystko włączyć wodę do ogrodu. Obecnie na rynku jest mnóstwo fontann ogrodowych do wyboru, w różnych rozmiarach i wzorach, od najprostszych po dekoracyjne z oświetleniem.
Słowo fontanna pochodzi od łacińskiego fons – oznaczającego źródło i jest to kamienna lub metalowa fontanna z bryzgającą lub płynącą wodą, ze strumieniem wody lub różnymi kaskadami wodnymi. Fontanna może wnieść do Twojego ogrodu odrobinę romantyzmu i tajemniczości, ożywiając przestrzeń śpiewem ptaków i bzyczącymi owadami, a płynąca woda zadziała jak balsam na duszę po ciężkim dniu.
Komentarz do artykułu (0)
